ul. Lindleya 12,
02-005 Warszawa

fundacja@czynmnydobro.pl

+48 722 195 659

czynmydobro.pl

Kategoria: Projekty indywidualne

Wojtek-90
Projekty indywidualne

Wojtek 90

Wojtek 90

Wojtek urodził się w 2016 r. Jest radosnym dzieckiem pomimo cierpienia, które od pierwszych dni życia znosi bardzo dzielnie. Choruje na Zespół TAR. To schorzenie występuje raz na pół miliona urodzeń i oznacza miedzy innymi brak części kości rąk.

Dzięki wsparciu wielu organizacji i darczyńców z całej Polski udało się pozyskać środki na specjalistyczną operację. W 2019 r. w Warszawie podjął się tego wyzwania dr Paley. Operacja ze względu na duże ryzyko została podzielona na etapy.

Teraz Wojtek wymaga stałej rehabilitacji i specjalistycznej opieki medycznej.

Jak mogę wspomóc Wojtka?

Przekaż Wojtkowi Twój 1% podatku
numer KRS 0000 282796, cel szczegółowy Wojtek 90

Wpłać darowiznę na subkonto Wojtka

Fundacja Księdza Orione Czyńmy Dobro
70 1240 2946 1111 0011 0189 5931
z dopiskiem: Wojtek 90

Jak mogę wspomóc Wojtka?

Przekaż Wojtkowi Twój 1% podatku
numer KRS 0000 282796, cel szczegółowy Wojtek 90

Wpłać darowiznę na subkonto Wojtka

Fundacja Księdza Orione Czyńmy Dobro
70 1240 2946 1111 0011 0189 5931
z dopiskiem: Wojtek 90

Kochani Darczyńcy, dzięki Waszej ogromnej pomocy Wojtuś zakończył okres długiego i skomplikowanego leczenia pooperacyjnego. Oczywiście cały czas jest pod kontrolą lekarską.

Okres od 5 września 2019 r., kiedy to nasz syn przeszedł w Warszawie operację obu rączek, do stycznia 2020 był dla naszej rodziny bardzo trudny i stresujący. Niestety nie wszystko szło zgodnie z założonym planem. Dopiero 10 stycznia 2020 roku, po tym jak dr. Paley zoperował obie nóżki Wojtusia oraz z rączek zostały wyciągnięte druty stabilizujące, mogliśmy odetchnąć z ulgą.

Wojtuś nie ma już opatrunków. Rączki po operacji są bardziej proste i co najważniejsze są sprawne. To dzięki Waszej pomocy Wojtuś mógł przejść tę skomplikowaną operację w PaleyEuropeanInstitut i teraz może się cieszyć swoimi sprawnymi rączkami.
Nasz syn doskonale już sobie radzi z podstawowymi czynnościami, takimi jak: jedzenie czy mycie ząbków. Jednakże Wojtusia czeka długa rehabilitacja, która pozwoli na pozbycie się przykurczy i jeszcze bardziej usprawni jego rączki.

Z całego serca dziękujemy za każdą pomoc
Rodzice Wojtusia

Joanna-77
Projekty indywidualne

Joanna 77

Joanna 77

Joanna od urodzenia choruje na czterokończynowe mózgowe porażenie dziecięce. Wskutek choroby ma problemy z poruszaniem się. Dlatego też kule i pies przewodnik towarzyszą jej każdego dnia.

Ponadto niezbędna jest stała rehabilitacja, dzięki której będzie mogła funkcjonować i rozwijać pasje. A ma ich mnóstwo. Joanna chętnie angażuje się w wolontariat i pomaga innym, ale sama także potrzebuje wsparcia.

Ze względu na brak funduszy nie jest w stanie sfinansować płatnej rehabilitacji.

Jak mogę wspomóc Joannę?

Przekaż Joannie Twój 1% podatku
numer KRS 0000 282796, cel szczegółowy Joanna 77

Wpłać darowiznę na subkonto Joanny

Fundacja Księdza Orione Czyńmy Dobro
70 1240 2946 1111 0011 0189 5931
z dopiskiem: Joanna 77

Jak mogę wspomóc Joannę?

Przekaż Joannie Twój 1% podatku
numer KRS 0000 282796, cel szczegółowy Joanna 77

Wpłać darowiznę na subkonto Joanny

Fundacja Księdza Orione Czyńmy Dobro
70 1240 2946 1111 0011 0189 5931
z dopiskiem: Joanna 77

Mam na imię Joanna. Od urodzenia choruję na czterokończynowe mózgowe porażenie dziecięce, w wyniku którego mam problemy z poruszaniem się. Jestem po dwóch operacjach wydłużania ścięgien Achillesa i pod kolanami.

W chwili obecnej poruszam się o kulach. Mimo swoich ograniczeń, staram się być jak najbardziej aktywna. Z wykształcenia jestem pedagogiem. Mimo ograniczeń, wnikających z mojej niepełnosprawności, staram się pomagać innym.

Od ponad 10 lat, w miarę swoich możliwości, „udzielam się” w wolontariacie Duszpasterstwa Niesłyszących w Zduńskiej Woli. Daje mi to sporo satysfakcji. W ostatnim czasie staram się również rozwijać swoje umiejętności w zakresie komunikacji językiem migowym, poprzez uczestnictwo w kolejnych kursach.

W wolnych chwilach sięgam po dobrą książkę. Jednakże, abym mogła stawiać sobie nowe cele i dalej być tak aktywna, niezbędna jest ciągła rehabilitacja. Jest ona jednak bardzo kosztowna, co stanowi dla mnie barierę nie do pokonania. Dlatego zwracam się z prośbą o wsparcie, abym mogła stawiać sobie nowe cele i spełniać marzenia oraz służyć innym.

z wdzięcznością za wszelkie dobro i serdecznymi pozdrowieniami
Joanna

Maciej 33_edited
Projekty indywidualne

Maciej 33

Maciej 33

Maciej jest osobą niepełnosprawną w wyniku wypadku, który wydarzył się w 2007 roku. Od tego czasu porusza się na wózku inwalidzkim. Znajduje się w trudnej sytuacji życiowej, ale nie załamuje się, lecz podejmuje kolejne wyzwania.

Przede wszystkim Maciej potrzebuje stałej rehabilitacji żeby stymulować mięsnie. Stara się być jak najbardziej samodzielny i aktywny. Pracuje w Zakładzie Aktywizacji Zawodowej. Daje mu to ogrom radości i czuje się potrzebny.

Maciej ponadto sam opiekuje się dwójką swoich dzieci.

Jak mogę wspomóc Macieja?

Przekaż Maciejowi Twój 1% podatku
numer KRS 0000 282796, cel szczegółowy Maciej 33

Wpłać darowiznę na subkonto Macieja

Fundacja Księdza Orione Czyńmy Dobro
70 1240 2946 1111 0011 0189 5931
z dopiskiem: Maciej 33

Jak mogę wspomóc Macieja?

Przekaż Maciejowi Twój 1% podatku
numer KRS 0000 282796, cel szczegółowy Maciej 33

Wpłać darowiznę na subkonto Macieja

Fundacja Księdza Orione Czyńmy Dobro
70 1240 2946 1111 0011 0189 5931
z dopiskiem: Maciej 33

Wypadek przekreślił wiele moich planów na przyszłość. Poza wypadkiem, kolejnym dramatycznym momentem w moim życiu było rozstanie z żoną, a tym samym rozstanie z dziećmi. Zamieszkałem z rodzicami i rodzeństwem w domu jednorodzinnym. Niestety dom posiadał tylko dwa pokoje, kuchnię i łazienkę, a w budynku przebywało osiem osób.
Pomimo utrudnień, z pomocą domowników, opiekowałem się swoimi dziećmi, które w weekendy mnie odwiedzały. Z czasem mała powierzchnia i brak dostosowania budynku spowodowały, że zamieszkałem na podwórku rodziców w przyczepie kempingowej.

Dopiero w 2016 r. dzięki dofinansowaniu z PCPR udało mi się rozbudować dom rodzinny. Obecnie mam do swojej dyspozycji dwa pokoje i łazienkę, także dzieci mają swoje pokoje. Jestem szczęśliwy, że wreszcie mam odpowiednie warunki dla siebie i swoich dzieci Wiktorii i Jakuba, które sąd mi przyznał pod opiekę. Rozbudowa domu bardzo mnie zmotywowała, uwierzyłem, że mogę wiele osiągnąć pomimo tak wielu ograniczeń.

Cały czas pracuję, dojeżdżam do pracy własnym samochodem, który udało mi się nabyć po sprzedaniu przyczepy kempingowej. Cały czas się rehabilituję, to pozwala mi w utrzymaniu sprawności i samodzielności.

Dziękuję za każde Wasze wsparcie. To dzięki Wam mogę kontynuować rehabilitację.

Z serdecznymi pozdrowieniami
Maciej Szczygieł

Tomek 18_edited
Projekty indywidualne

Tomek 18

Tomek 18

Życie Tomka już od narodzin naznaczone jest doświadczaniem choroby. Mając niespełna siedem miesięcy zachorował na bardzo ciężką chorobę – HEMOFILIĘ „A”.

Przebył  trzy poważne wylewy wewnątrzczaszkowe połączone z drgawkami. Doświadczył bolesnych krwawień do mięśnia biodrowo- lędźwiowego. Od lat jest pacjentem poradni hematologicznej.

Posiada orzeczenie o niepełnosprawności. Jego sytuacja materialna jest trudna. Mimo choroby i różnych ograniczeń Tomek chętnie angażuje się społecznie. Jest nie tylko naszym Podopiecznym, ale też Wolontariuszem.

Jak mogę wspomóc Tomka?

Przekaż Tomkowi Twój 1% podatku
numer KRS 0000 282796, cel szczegółowy Tomek 18

Wpłać darowiznę na subkonto Tomka

Fundacja Księdza Orione Czyńmy Dobro
70 1240 2946 1111 0011 0189 5931
z dopiskiem: Tomek 18

Jak mogę wspomóc Tomka?

Przekaż Tomkowi Twój 1% podatku
numer KRS 0000 282796, cel szczegółowy Tomek 18

Wpłać darowiznę na subkonto Tomka

Fundacja Księdza Orione Czyńmy Dobro
70 1240 2946 1111 0011 0189 5931
z dopiskiem: Tomek 18

Pomimo choroby staram się żyć aktywnie. W 2010 roku ukończyłem liceum Jana Pawla II w Zduńskiej Woli z nauczaniem indywidualnym. Powszechnie błędne jest stwierdzenie, iż chorzy na hemofilię są skazani na życie w domu. Z hemofilią można sobie doskonale radzić, zwłaszcza, jeśli podejmie się leczenie odpowiednio wcześnie. Ja jestem pod stałą kontrolą lekarską i przyjmuję regularnie leki. Dzięki temu mogę funkcjonować normalnie.

Ogromną radość daje mi wolontariat w Fundacji Księdza Orione Czyńmy Dobro oraz wolontariat w klubie dla dzieci i młodzieży Trampolina w Zduńskiej Woli.

Dziękuję Wam Drodzy Darczyńcy za 1% podatku i darowizny, dzięki którym mogę opłacać leczenie.
Tomek

Klaudia-5p
Projekty indywidualne

Klaudia 5

Klaudia 5

Klaudia po amputacji nogi porusza się za pomocą protezy. Przyczyną amputacji kończyny dolnej w 2009 roku był nowotwór. Była wówczas nastolatką. Dzięki wieloletniemu wsparciu Darczyńców ma kolejną “nową nogę”. To już druga proteza Klaudii,  profesjonalna i bardzo droga, lecz inna nie byłaby funkcjonalna ze wzglądu na długość kikuta.

“Nowa noga” funkcjonuje prawidłowo ale nadal potrzebne są środki na kosztowną stałą rehabilitację, leki i cykliczne wymiany leja oraz inne niezbędne koszty związane z eksploatacją protezy.

Jak mogę wspomóc Klaudię?

Przekaż Klaudii Twój 1% podatku
numer KRS 0000 282796, cel szczegółowy Klaudia 5

Wpłać darowiznę na subkonto Klaudii

Fundacja Księdza Orione Czyńmy Dobro
70 1240 2946 1111 0011 0189 5931
z dopiskiem: Klaudia 5

Jak mogę wspomóc Klaudię?

Przekaż Klaudii Twój 1% podatku
numer KRS 0000 282796, cel szczegółowy Klaudia 5

Wpłać darowiznę na subkonto Klaudii

Fundacja Księdza Orione Czyńmy Dobro
70 1240 2946 1111 0011 0189 5931
z dopiskiem: Klaudia 5

Drodzy Darczyńcy i Przyjaciele dzięki Wam w dniu 26 czerwca 2019 r. odebrałam nową protezę nogi. Długotrwała zbiórka środków na ten cel została ukończona. To była ogromna kwota do pozyskania. Czas się wydłużał, stara proteza odmówiła posłuszeństwa, ale dzięki Wam udało się. Wielu z Was mnie nie zna ale poruszyła Was moja historia i otworzyliście dla mnie swoje serca. Łza kręci mi się w oku każdego dnia. To dzięki Wam będę mogła teraz w miarę normalnie żyć.

Każdego dnia dziękuję Bogu za Was i ośmielam się nadal prosić o wsparcie. Jako osoba niepełnosprawna po amputacji nogi nadal będę potrzebować środków na stałą rehabilitację, leki i środki pielęgnacyjne do kikuta. Mimo tego, że mam już dobrą protezę nadal cyklicznie będę musiała wymieniać lej do protezy. Jest to również dla mnie ogromny koszt około 7 tys. maksymalnie co około 2-3 lata.

Lej protezowy jest częścią, która najszybciej się wykorzystuje. Ponadto wymiany te są konieczne również na skutek zmian fizjologicznych kikuta, który zmienia się co jakiś czas. Dlatego też każda wplata i przekazany 1% podatku na cel szczegółowy: Klaudia 5 jest tak ważny. Dziękuję za okazane wsparcie.

Klaudia